9 kobiet w piwnicy

Wystawa ,, 9 kobiet w piwnicy’’ swoje otwarcie miała 9.01.2018 r w Domku Miedziorytnika w piwnicy na ul. Mikołaja 5 we Wrocławiu. Na ekspozycji mogliśmy podziwiać prace dziewięciu artystek, które przede wszystkim ukazały siebie oraz swoją twórczość za pomocą przedmiotu. Każda z nich operowała inna formą, przez co ekspozycja odkrywała co rusz nowe oblicza, problemy, a także pozwalała nam zapoznać się indywidualnie z każdą artystką. Dodatkowym atutem wystawy stało się miejsce ekspozycji, które wzmacniało uczucie tajemniczości oraz wywierało w odbiorcy chęć odkrycia tajemnic każdej artystki.


Karolina Kopka i Karolina Siekierska – w swojej twórczości zawarły bardzo wyraźnie wątek intymności oraz kobiecości. Zaprezentowały dwa rodzaje prac. Jedną z nich była instalacja ,,Pranie’’, która zajmowała cała górną przestrzeń pierwszego pomieszczenia. Na lnianym, szarym sznurze, artystki zawiesiły różnego rodzaju atrybuty kobiecości oraz elementy z ich życia prywatnego. Za pomocą kuszącej bielizny, kosmetyków oraz biżuterii ukazały nam wiele aspektów kobiecości, jak również aktualne problemy płci pięknej. Druga praca była kontynuacją wątku. Pod zawieszonym w rogu baldachimem został umieszczony wieszak, na którym mogliśmy ujrzeć kolejne kobiece przedmioty. Instalacja ta poruszała wątek tajemnicy i niedopowiedzenia. Baldachim był częściowo odsłonięty. Ten zabieg powodował chęć zajrzenia do środka i odkrycia zawartości instalacji. Pod wieszakiem mogliśmy ujrzeć jednego buta, czerwoną kopertę z odciskiem ust, położone majtki oraz niedomknięte perfumy. Przechodząc obok obiektu czuliśmy delikatną woń perfum. W dwóch instalacjach każdy element był precyzyjnie przemyślany, tak aby widz poczuł jedność prac oraz ujrzał problem, którym zajęły się autorki.



Fot. Karolina Siekierska.



Marusia Tulzankova - artystka z Białorusi postanowiła umieścić swoją pracę w małym pomieszczeniu przeznaczonym zazwyczaj do projekcji video. Powodem jest wysoki stopień, który uniemożliwia naturalne wejście do przestrzeni. Autorce to jednak nie przeszkadzało, lecz uznała to za korzystny element w swojej pracy. Artystka podzieliła pomieszczenie na dwie części. Po jednej stronie stworzyła ołtarzyk z pracą na wzór ikony, gdzie widniała postać Maryi otoczona symbolami z programów do pracy. Na dole widniał dwuznaczny napis ,,Tworzę Cię''. W drugiej części pomieszczenia, również mogliśmy ujrzeć ołtarzyk z ikoną. Dzieło przedstawiało postać mężczyzny, który był otoczony miłosnymi znakami oraz napisem ,,Kocham Cię’’. Odbiorca wchodząc do pomieszczenia dostawał świecę, charakterystyczną dla kultury białoruskiej. Jego zadaniem było wybranie twórczości lub miłości. Zaakcentowaniem wyboru było umieszczenie świecy na jednym z ołtarzy. Forma wypowiedzi artystki na nurtujące ją problemy była interesująca i niecodzienna. Całość pracy była również ukazaniem jej zainteresowań i tematów, którymi zajmuje się w swojej twórczości.




Fot. Poldi Podolska.



Magdalena Weber- artystka stworzyła pracę, która przedstawiała drewnianą skrzynkę średniej wielkości. W środku mogliśmy ujrzeć przedmioty związane z jej życiem oraz twórczością. Odbiorca kolejny raz miał okazję zetknąć się z motywem tajemnicy oraz elementem jej odkrywania. Liczne grafiki, notatki czy rysunki ukazywały zainteresowania autorki oraz jej motyw twórczych działań. Tajemnicza skrzynka była umieszczona na brązowym podeście tak, aby widz miał komfort oglądania zawartości przedmiotu.


Andrea Rutkowska- na wystawie mogliśmy obejrzeć dwie prace artystki. Na środku pierwszego pomieszczenia mogliśmy ujrzeć nietypowe przedstawienie obrazu. Był wykonany na szkle. Elementy, takie jak czarne pudełko czy cieliste rajstopy urozmaicały całość pracy. Praca była stworzona na wzór stylu serpentinate. Obchodząc obraz dookoła mogliśmy zetknąć się innymi doznaniami oraz aspektami. Druga praca znajdująca się w drugim pomieszczeniu była instalacją. Był to stolik, na którym znajdował się złoty talerz oraz sztućce. Obrus zastąpiła czarna płachta. Złoty talerz był w tym przypadku kolejnym obiektem przedstawiającym postać kobiety. Nad instalacją widniał obraz artystki. Całość była precyzyjnie przemyślana oraz zakomponowana. Po raz kolejny mogliśmy wyciągnąć z pracy zainteresowania artystki, motyw jej twórczości oraz cechy ją charakteryzujące.


Poldi Podolska- instalacja wykonana przez artystkę, była ołtarzykiem, który zawierał elementy ilustracji. Całość była zakomponowana w kolorystyce różu, który jest nieodłącznym elementem w twórczości autorki. Trzy ilustracje były inspirowane motywem fantastyki. Mogliśmy na nich ujrzeć dosyć mocno przekształcone postacie z innego świata. Dwie ilustracje były zawieszone nad ołtarzykiem. Na stoliku pokrytym białym oraz różowym materiałem leżały zapalone świeczki, sztuczne kwiaty oraz podparta o ścianę ilustracja. Artystka postanowiła sprzeciwić się ogólnym założeniom wystawy. Miejsce ekspozycji z powodu wilgoci uniemożliwiało długotrwałe zachowanie papieru. Artyści musieli więc ukazać siebie za pomocą przedmiotów. Autorce jednak ten defekt nie sprawiał problemów i postanowiła w swojej instalacji umieścić prace wykonane na papierze. 


Iraida Hunczak – autorka wykonała instalację, która znajdowała się w drugim pomieszczeniu. Całość była umieszona na środku. Na dywanie składającym się z ornamentów mogliśmy ujrzeć trójwymiarowe ornamenty wykonane z książek. Autorka w ten sposób chciała przedstawić zainteresowanie książkami, naturą oraz sztuką ludową.


Aleksandra Kanoniak- w drugim pomieszczeniu umieściła drewnianą szafkę, na której znajdowały się różne przedmioty. Zdjęcia, pamiątki, maska czy butelki odkrywały jej skrawek twórczości oraz jej prywatne życie. Wszystkie cztery półki były zapełnione i zakomponowane w czytelny sposób. Artystka stworzyła instalację, gdzie odbiorca miał za zadanie przyjrzeć się każdemu elementowi z osobna, a zarazem spojrzeć na pracę w całości.





Fot. Poldi Podolska.




Margarita Sergeeva- jest artystką pochodzącą z Lwowa. Studiuje na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu na Wydziale Ceramiki i Szkła. Jej praca przedstawiała kwadratowe kamienie, które były ze sobą połączone miedzianym drutem. Artystka w swojej pracy odnosi się do motywu wolności. Uświadamia, również odbiorcę o tym, że każdy człowiek jest ,,kowalem swojego losu’’ i sami decydujemy o przebiegu naszego życia.


W wystawie ,, 9 kobiet w piwnicy’’ brało udział osiem artystek studiujących na kierunku Mediacji Sztuki oraz gościnnie artystka działająca na Wydziale Ceramiki i Szkła. Artystki biorące w niej udział musiały wyrazić siebie, swoje cechy charakterystyczne oraz swoją twórczość za pomocą przedmiotu. Zadaniem odbiorcy było przede wszystkim odkrywanie tajemnic artystek, które precyzyjnie i w przemyślany sposób postanowiły je ukryć w swoich pracach. 




Karolina Siekierska




,,9 kobiet w piwnicy'', wystawa zbiorowa studentek III roku Mediacji Sztuki oraz gościnnie studentki Ceramiki i Szkła; Domek Miedziorytnika ul. Mikołaja 5 we Wrocławiu. Trwała od 09 stycznia do 16 stycznia 2018 roku.


You May Also Like

0 komentarze