Zgubiony scenariusz

Warto spytać, co robimy. Spojrzeć na własne działania i zastanowić czy są one zgodne z definicją. Stanąć obok i z białą kartką notować, bo czasem obserwacja kogoś innego, może zmienić nasze poglądy.

Fot. Zuzanna Jaroszewicz.


7 maja, godzina 9:30.
Park Cytadela, Poznań.
Słoneczny poranek. Dziewięć białych namiotów, w których trzyosobowe grupy z różnych uczelni artystycznych z Polski, Ukrainy, Bułgarii i Czech – w tym grupa Mediacji Sztuki w składzie Ewa Kilar, Zuzanna Jaroszewicz i Oskar Kolbert – wraz ze stertami materiałów i skrupulatnie przygotowanymi scenariuszami, oczekują na gromadzące się na horyzoncie grupy dzieci z okolicznych szkół. Pomimo wczesnej godziny grupy uczestników są liczne i pełne twórczego niepokoju.
Warsztaty, według definicji słownikowej, to zajęcia praktyczne doskonalące jakąś umiejętność. Tegoroczne działania w Parku Cytadela, w kilku przypadkach miały inny charakter. Wiele z biorących udział w warsztatach dzieci, po raz pierwszy spotkało się z mediami proponowanymi przez prowadzących. Nie było więc warsztatowego doskonalenia umiejętności, raczej doświadczanie materiałów i samego procesu tworzenia. Działania oparte na definicjach pojęć skonstruowanych przez Jana Berdyszaka, artysty i pedagoga, stały się dla uczestników polem do kontaktu z nowym.

 
Fot. Zuzanna Jaroszewicz.

Znaczna większość działań tegorocznej edycji Warsztatów Niepokoju Twórczego Kieszeń Vincenta skupiała się na zagadnieniach ciemności i gęstości. Trudne pojęcia definiowane przez patrona wydarzenia, zostały przełożone na język plastyczny i z pomocą młodzieży zyskały swoją materialną formę w pracach i działaniach twórczych. Mimo tego samego punktu wyjścia, każdy korzystał z odmiennych materiałów i mediów. Uczestnicy mieli okazję brać udział w działaniach z pogranicza malarstwa, land – artu, czasem również słowa, czy grafiki warsztatowej. Warsztaty przygotowane przez studentów Mediacji opierały się na materii tworzyw sztucznych. Do stworzenia instalacji inspirowanych formą pajęczej sieci, uczestnicy otrzymali transparentne materiały, takie jak folie i kolorowe taśmy. Korzystając z nich, mieli skonstruować obiekt, który uzyskałby zauważalną „gęstość”. Ogromna ilość materiałów i niepohamowana chęć pracy doprowadziła do powstania trzech skrajnie różnych instalacji, będących pretekstem do krótkiej rozmowy podsumowującej. Każdy z dni warsztatowych, dla prowadzących kończył się panelem dyskusyjnym, na którym mogli wymienić spostrzeżenia na temat pracy z uczestnikami czy trudności napotkanych w jej trakcie. Ich wypowiedzi były konfrontowane z doświadczeniem organizatorów i opiekunów oraz pedagogów, tworząc tym samym nowy obraz pracy warsztatowej. Najbardziej wartościowa była jednak możliwość kontaktu z samymi uczestnikami, którzy z dnia na dzień zaskakiwali swoją kreatywnością.

Fot. Zuzanna Jaroszewicz.
9 maja godzina 20:00.
Droga ekspresowa S5, kierunek Wrocław.
Wieczór. Trzyosobowa grupa studentów, wraz z prowadzącym, niespiesznie wraca w kierunku obranym przez nawigację. Trzydniowe zmagania z niepokojem i siłą twórczą, zakończone. Skrupulatnie spisany scenariusz zgubił się już po pierwszym dniu i dopiero teraz zauważono jego brak. Pomimo to prace, które powstały dzięki zaangażowaniu uczestników, budzą podziw. Wraca pytanie o definicję warsztatów. Czyje umiejętności udało się udoskonalić? W jakim stopniu? Co uczestnicy wynieśli z całego wydarzenia? I czy scenariusz na pewno się zgubił? A może został napisany na nowo. Przez dwadzieścia parę głów, które poprowadziły warsztaty dla trzech niedoświadczonych studentów.


Oskar Kolbert 



18. Międzynarodowe Warsztaty Niepokoju Twórczego Kieszeń Vincenta, Poznań, park Cytadela,  6- 9 maja 2019 roku.

You May Also Like

0 komentarze